Jak zimować pelargonie w domu by znów zakwitły

utworzone przez | 04.06.2025 | Ogród

Jak zimować pelargonie w domu, aby zakwitły ponownie? Kompletny przewodnik

Zbliża się jesień, a wraz z nią chłodniejsze dni i pierwsze przymrozki. Dla wielu miłośników balkonów i tarasów to znak, że czas pomyśleć o ulubionych roślinach sezonowych. Szczególne miejsce w naszych sercach, i często w donicach, zajmują pelargonie (właściwie: gatunki z rodzaju Pelargonium, choć potocznie używamy nazwy „geranium”). Ich obfite i długotrwałe kwitnienie upiększa przestrzenie od wiosny do późnej jesieni. Ale co zrobić, gdy temperatura spada poniżej zera? Czy musimy pożegnać się z naszymi ulubionymi okazami i co roku kupować nowe? Absolutnie nie! Zimowanie pelargonii w domu jest nie tylko możliwe, ale też pozwala zaoszczędzić pieniądze i cieszyć się jeszcze większymi, bardziej okazałymi roślinami w kolejnym sezonie.

Wielu początkujących ogrodników zastanawia się: Jak zimować pelargonie w domu, aby zakwitły ponownie? To pytanie zadaje sobie każdy, kto choć raz docenił piękno tych wdzięcznych kwiatów. Dobra wiadomość jest taka, że pelargonie to rośliny wieloletnie, a odpowiednie przygotowanie ich do zimowego spoczynku jest kluczem do sukcesu. W tym artykule przeprowadzimy Cię krok po kroku przez proces zimowania pelargonii, przedstawiając sprawdzone metody i praktyczne wskazówki, dzięki którym Twoje rośliny przetrwają chłody i wiosną odwdzięczą się spektakularnym kwitnieniem.

Dlaczego warto zimować pelargonie?

Zimowanie pelargonii ma kilka kluczowych zalet:

  • Oszczędność: Zamiast co roku wydawać pieniądze na nowe sadzonki, możesz przechować swoje ulubione rośliny i cieszyć się nimi przez wiele lat.
  • Większe i Silniejsze Rośliny: Pelargonie, które zimowały, często rozpoczynają wegetację wcześniej i rosną silniejsze, co przekłada się na obfitsze kwitnienie w porównaniu do młodych sadzonek.
  • Zachowanie Cennych Odmian: Jeśli masz pelargonie o wyjątkowych kolorach, kształtach kwiatów czy liści, zimowanie pozwoli Ci zachować te konkretne okazy.
  • Satysfakcja: Uratowanie roślin przed zimą i obserwowanie, jak budzą się do życia wiosną, daje ogromną satysfakcję.

Kiedy rozpocząć przygotowania do zimowania?

Kluczowym momentem na rozpoczęcie przygotowań do zimowania pelargonii jest okres przed pierwszymi przymrozkami. Pelargonie są bardzo wrażliwe na niskie temperatury – już niewielki przymrozek (temperatura spadająca poniżej 0°C) może nieodwracalnie uszkodzić liście i pędy, a nawet zabić całą roślinę. Monitoruj prognozy pogody w swojej okolicy. Zazwyczaj w Polsce ten moment przypada na przełom września i października, ale może się różnić w zależności od regionu i konkretnego roku. Lepiej zacząć przygotowania nieco wcześniej, np. pod koniec września, niż ryzykować przemarznięcie roślin.

Gdy tylko prognoza pogody zapowie spadek temperatury poniżej zera, to sygnał, że czas działać.

Przygotowanie pelargonii przed zimowaniem

Niezależnie od wybranej metody zimowania, istnieją pewne uniwersalne kroki, które należy wykonać przed przeniesieniem pelargonii w miejsce zimowego spoczynku:

  1. Przegląd i Czyszczenie: Dokładnie przejrzyj wszystkie rośliny. Usuń przekwitłe kwiaty, żółte lub uszkodzone liście. Pozwoli to ograniczyć ryzyko rozwoju chorób grzybowych w czasie zimowania.
  2. Kontrola Szkodników: To absolutnie kluczowy etap! Rośliny wnoszone do domu lub innych pomieszczeń mogą być siedliskiem przędziorków, mączlików, mszyc czy ziemiórek. Dokładnie obejrzyj spodnią stronę liści i pędy. Jeśli zauważysz szkodniki, postaraj się je usunąć mechanicznie (np. przemywając liście wodą z delikatnym mydłem) lub zastosuj odpowiedni, najlepiej ekologiczny, środek ochrony roślin jeszcze na zewnątrz. Wniesienie zainfekowanych roślin do domu może spowodować szybkie rozprzestrzenienie się szkodników na inne rośliny doniczkowe.
  3. Przycinanie (Wstępne lub Docelowe): Stopień przycięcia zależy od wybranej metody zimowania, ale wstępne usunięcie długich, wybujałych pędów i nadmiaru liści jest zawsze dobrym pomysłem. Zmniejsza to transpirację (parowanie wody) i zapotrzebowanie rośliny na światło w okresie spoczynku.

Jak zimować pelargonie w domu – Wybierz najlepszą metodę

Istnieją trzy główne metody zimowania pelargonii w warunkach domowych lub w innych pomieszczeniach:

  1. Zimowanie całych roślin w doniczkach.
  2. Zimowanie wykopanych roślin (przechowywanie korzeni na sucho).
  3. Zimowanie w formie sadzonek (szczepek).

Przyjrzyjmy się każdej z nich szczegółowo.

Metoda 1: Zimowanie całych roślin w doniczkach

Jest to prawdopodobnie najczęściej stosowana metoda, zwłaszcza jeśli mamy do przechowania mniejszą liczbę roślin i dysponujemy odpowiednim miejscem.

Przygotowanie roślin:

  • Przycinanie: Przed wniesieniem pelargonii do środka, mocno je przytnij. Skróć pędy do około 15-20 cm długości. Pozostaw kilka zdrowych liści. To radykalne cięcie może wydawać się drastyczne, ale jest niezbędne. Roślina straci mniej wody przez liście i będzie miała lepszy start wiosną, wypuszczając nowe, silne pędy z dolnych partii.
  • Przesadzanie/Doniczka: Jeśli roślina rosła w dużej skrzynce balkonowej z innymi roślinami, możesz przesadzić ją do mniejszej doniczki. Upewnij się, że doniczka ma otwory drenażowe. Użyj świeżej, przepuszczalnej ziemi uniwersalnej lub specjalistycznej do pelargonii. Jeśli roślina rosła w doniczce pojedynczo, a podłoże nie jest wyjałowione, możesz pozostawić ją w tej samej doniczce.
  • Ostatnie podlewanie: Podlej roślinę umiarkowanie po przycięciu i przesadzeniu. Od tego momentu podlewanie będzie minimalne.

Wymagania dotyczące miejsca zimowania:

  • Chłodne: Temperatura powinna wynosić od 5°C do 10°C. Niższa temperatura (ale powyżej zera) spowalnia procesy życiowe rośliny, wprowadzając ją w stan spoczynku. Zbyt wysoka temperatura (powyżej 15°C) sprawi, że roślina będzie próbowała rosnąć, co przy niedostatecznej ilości światła doprowadzi do wyciągnięcia pędów i osłabienia.
  • Jasne (preferowane): Jeśli dysponujesz chłodnym, ale jasnym miejscem (np. widna, nieogrzewana weranda, jasna piwnica z oknem, chłodny parapet w rzadko używanym pokoju), Twoje pelargonie będą w najlepszej kondycji. Przy odpowiedniej ilości światła mogą nawet utrzymać część liści i lepiej przetrwać zimę.
  • Ciemne (alternatywa): Jeśli jedyne chłodne miejsce jest ciemne (np. ciemna piwnica, garaż, schowek), zimowanie jest również możliwe, ale wymaga jeszcze bardziej restrykcyjnego ograniczenia podlewania. W ciemności rośliny nie powinny mieć żadnych liści, ponieważ brak światła uniemożliwia fotosyntezę, a liście mogłyby stać się siedliskiem chorób. W takim przypadku cięcie powinno być jeszcze mocniejsze, a podlewanie ograniczone do minimum.

Pielęgnacja zimą (w doniczkach):

  • Podlewanie: To najważniejszy punkt. Podlewaj bardzo rzadko i oszczędnie! Ziemia powinna być prawie sucha. Celem jest utrzymanie korzeni przy życiu, a nie stymulowanie wzrostu. Nadmiar wody w chłodnym podłożu to prosta droga do gnicia korzeni i chorób grzybowych. W chłodnym i jasnym miejscu podlewaj raz na 3-4 tygodnie, w chłodnym i ciemnym miejscu nawet raz na 6-8 tygodni, tylko tyle, by podłoże całkowicie nie wyschło na wiór.
  • Nawożenie: Całkowicie zaprzestań nawożenia. Roślina jest w stanie spoczynku i nie potrzebuje składników odżywczych do wzrostu.
  • Monitoring: Regularnie (np. raz w miesiącu) przeglądaj rośliny. Usuwaj wszelkie żółknące, uschnięte lub porażone liście. Sprawdzaj, czy nie pojawiły się szkodniki (zwłaszcza przędziorki w suchym powietrzu) lub objawy chorób grzybowych (pleśń). W razie potrzeby reaguj. Zapewnij dobrą cyrkulację powietrza w pomieszczeniu, jeśli to możliwe.

Metoda 2: Zimowanie wykopanych roślin (przechowywanie korzeni na sucho)

Ta metoda jest idealna, gdy masz bardzo dużo pelargonii i mało miejsca do ich przechowywania w doniczkach. Jest to tradycyjny sposób, który wymaga odpowiednich warunków przechowywania.

Przygotowanie roślin:

  • Wykopanie: Przed pierwszymi przymrozkami ostrożnie wykop rośliny z gruntu lub skrzynek. Staraj się zachować bryłę korzeniową w całości.
  • Oczyszczenie: Delikatnie otrzep nadmiar ziemi z korzeni. Nie musisz usuwać jej całkowicie, ale większość luźnego podłoża powinna odpaść.
  • Przycinanie: Podobnie jak w metodzie pierwszej, przytnij pędy. Możesz skrócić je nieco mocniej, do około 10-15 cm, usuwając większość liści. Celem jest ograniczenie parowania wody. Usuń wszelkie kwiaty i pąki.
  • Osuzenie: Pozostaw wykopane rośliny na kilka godzin w suchym, przewiewnym miejscu, aby nadmiar wilgoci odparował z korzeni i pędów.
POLECANE  Jak przekopać ogród glebogryzarką żeby nie zniszczyć gleby

Wymagania dotyczące miejsca zimowania:

  • Chłodne: Temperatura powinna być niska, najlepiej w przedziale 5-10°C.
  • Suche: To kluczowe. Wilgoć sprzyja gniciu.
  • Ciemne: Rośliny nie mają liści, więc światło nie jest im potrzebne. Ciemność dodatkowo pomaga utrzymać stan spoczynku. Idealne miejsce to sucha piwnica, chłodny strych, garaż (o ile temperatura nie spada poniżej zera).

Sposoby przechowywania:

  • Wieszanie: Pęczki kilku roślin można związać i powiesić korzeniami do góry w chłodnym, suchym i ciemnym miejscu.
  • W pojemnikach: Rośliny można ułożyć w papierowych torbach, kartonowych pudełkach lub drewnianych skrzynkach. Aby zapewnić minimalną wilgotność i ochronę korzeni, można przysypać je suchym torfem, trocinami lub wiórami. Nigdy nie używaj plastikowych worków ani szczelnych pojemników, ponieważ brak wentylacji i skraplająca się wilgoć szybko doprowadzą do gnicia.

Pielęgnacja zimą (wykopane rośliny):

  • Monitoring: Regularnie (np. raz w miesiącu) przeglądaj przechowywane rośliny. Usuwaj te, które wykazują oznaki gnicia, pleśni lub silnego wysuszenia.
  • Nawadnianie (bardzo sporadyczne): Jeśli korzenie wydają się bardzo suche i pomarszczone (aż nienaturalnie twarde), możesz bardzo delikatnie spryskać je wodą z rozpylacza, ale rób to z najwyższą ostrożnością i tylko w przypadku wyraźnej potrzeby. Zbyt duża wilgoć to największe zagrożenie.

Metoda 3: Zimowanie w formie sadzonek (szczepek)

Ta metoda jest doskonała, jeśli chcesz uzyskać dużo nowych, młodych roślin danej odmiany, masz mało miejsca na przechowywanie dużych okazów, lub Twoje stare rośliny są już wybujałe i mniej atrakcyjne.

Przygotowanie sadzonek:

  • Pobranie: Pod koniec lata lub wczesną jesienią (na kilka tygodni przed planowanym zimowaniem) pobierz zdrowe, niekwitnące wierzchołkowe sadzonki pędowe o długości około 10-15 cm. Wybierz pędy bez pąków kwiatowych.
  • Przygotowanie sadzonki: Odetnij wybrany pęd ostrym nożem lub sekatorem tuż pod węzłem (miejscem, z którego wyrastają liście). Usuń wszystkie liście oprócz 2-3 górnych. Możesz usunąć również wszelkie pąki kwiatowe.
  • Zasuszenie: Pozostaw przygotowane sadzonki na kilka godzin (np. 6-12) w zacienionym, przewiewnym miejscu, aby miejsce cięcia lekko przyschło i zasklepiło się. Zmniejsza to ryzyko gnicia.

Ukorenianie: Sadzonki pelargonii można ukorzenić na dwa sposoby:

  • W wodzie: Umieść przygotowane sadzonki w słoiku lub wazonie z czystą wodą. Pamiętaj, aby liście nie dotykały powierzchni wody, ponieważ mogą gnić. Regularnie wymieniaj wodę na świeżą. Umieść słoik w jasnym, ciepłym miejscu (ok. 20°C). Korzenie powinny pojawić się w ciągu 2-4 tygodni.
  • W podłożu: Jest to często lepsza metoda, ponieważ rośliny ukorzenione bezpośrednio w ziemi lepiej znoszą późniejsze przesadzanie. Użyj lekkiego, przepuszczalnego podłoża, np. mieszanki torfu i piasku lub specjalnego substratu do siewu/ukorzeniania. Doniczki (najlepiej małe, np. o średnicy 8-10 cm) powinny mieć otwory drenażowe. Wsadź sadzonkę na głębokość około 3-4 cm. Podlej delikatnie po posadzeniu.

Wymagania dotyczące miejsca zimowania (ukorzenione sadzonki):

  • Temperatury: Optymalna temperatura to 15-20°C.
  • Światła: Bardzo dużo światła! Postaw je na jasnym parapecie (południowym lub wschodnim/zachodnim). W okresie zimowym, gdy dzień jest krótki, warto rozważyć doświetlanie lampami do roślin, aby zapobiec wyciąganiu się i osłabieniu pędów.
  • Wilgotności: Umiarkowanej wilgotności podłoża i powietrza.

Pielęgnacja zimą (ukorzenione sadzonki):

  • Podlewanie: Podlewaj regularnie, ale umiarkowanie. Podłoże powinno być stale lekko wilgotne, ale nigdy mokre. Zawsze sprawdzaj palcem wilgotność przed podlaniem.
  • Nawożenie: Rozpocznij delikatne nawożenie nawozem do roślin zielonych (o wyższej zawartości azotu) dopiero gdy sadzonki zaczną wyraźnie rosnąć, np. raz na 3-4 tygodnie, używając połowy zalecanej dawki.
  • Monitoring: Regularnie sprawdzaj pod kątem szkodników (szczególnie przędziorków i mączlików w ciepłym, suchym powietrzu) i chorób.
  • Przycinanie: Jeśli sadzonki zbyt szybko się wyciągają, możesz uszczknąć wierzchołki, aby pobudzić krzewienie.

Typowe problemy podczas zimowania i jak sobie z nimi radzić

Podczas zimowania pelargonii mogą pojawić się pewne problemy. Wiedząc, na co zwrócić uwagę, możesz im zapobiegać lub szybko reagować:

  • Wyciągnięte, blade pędy (zwłaszcza w metodzie 1 i 3): Zbyt wysoka temperatura lub zbyt mało światła. Jeśli to możliwe, przenieś roślinę w chłodniejsze i jaśniejsze miejsce. W przypadku sadzonek – doświetlanie jest kluczowe.
  • Gnicie korzeni lub podstawy pędów: Zbyt duża wilgoć w podłożu w połączeniu z niską temperaturą lub brakiem cyrkulacji powietrza. Zmniejsz podlewanie drastycznie. Upewnij się, że doniczka ma dobry drenaż. Usuń porażone części rośliny. Czasem jedynym ratunkiem jest wyrzucenie rośliny i ewentualne pobranie zdrowych sadzonek z niezainfekowanych pędów.
  • Szkodniki (przędziorki, mączliki): Ciepłe i suche powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach to idealne warunki dla tych szkodników. Regularnie przeglądaj rośliny. W przypadku zauważenia szkodników, izoluj porażone rośliny i zastosuj odpowiednie środki (np. naturalne preparaty na bazie mydła potasowego lub olejów roślinnych).
  • Choroby grzybowe (np. szara pleśń): Nadmierna wilgoć, słaba wentylacja, zbyt gęste ułożenie roślin, obecność martwych liści. Usuń porażone części rośliny. Popraw warunki przechowywania (mniej wody, lepsza cyrkulacja powietrza).
  • Roślina całkowicie uschła (metoda 2): Zbyt suche warunki przechowywania. Następnym razem spróbuj delikatnie spryskać korzenie raz na jakiś czas. Niestety, jeśli roślina całkowicie wyschła, jest już za późno na ratunek.

Wiosenne budzenie pelargonii do życia

Gdy dni stają się dłuższe, a temperatura zaczyna rosnąć (zazwyczaj w lutym lub marcu), czas obudzić nasze pelargonie z zimowego snu.

  • Stopniowe Podlewanie: Stopniowo zwiększaj częstotliwość podlewania. Podłoże powinno być teraz stale lekko wilgotne.
  • Więcej Światła i Ciepła: Przenieś rośliny w jaśniejsze i cieplejsze miejsce (np. na słoneczny parapet w ogrzewanym pomieszczeniu).
  • Cięcie Kształtujące (dla metody 1 i 2): Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś lub pędy się wyciągnęły, przytnij rośliny dość mocno, pozostawiając pędy o długości 10-15 cm z 2-3 oczkami/liśćmi. To klucz do uzyskania zwartego i dobrze rozkrzewionego pokroju. Nie bój się cięcia – pelargonie dobrze znoszą silne przycinanie. Wycięte pędy możesz wykorzystać jako sadzonki!
  • Przesadzanie (dla metody 1 i 2): Przesadź rośliny do świeżej ziemi. Możesz użyć tej samej doniczki (jeśli korzenie nie przerosły jej znacząco) lub wybrać nieco większą. Nowa ziemia dostarczy niezbędnych składników odżywczych.
  • Nawożenie: Rozpocznij nawożenie nawozem do pelargonii lub do roślin kwitnących (bogate w potas i fosfor), zgodnie z zaleceniami producenta. Na początku stosuj połowę zalecanej dawki, stopniowo ją zwiększając w miarę wzrostu rośliny.
  • Hartowanie: Zanim wyniesiesz pelargonie na zewnątrz na stałe (co powinno nastąpić dopiero po minięciu ryzyka wiosennych przymrozków, zazwyczaj po 15 maja), stopniowo przyzwyczajaj je do warunków zewnętrznych. Przez tydzień lub dwa wystawiaj je na zewnątrz na kilka godzin dziennie w osłoniętym miejscu, stopniowo wydłużając ten czas i zwiększając ekspozycję na słońce.

Podsumowanie – Klucz do sukcesu w zimowaniu pelargonii

Zimowanie pelargonii w domu nie jest trudne, o ile pamiętamy o kilku podstawowych zasadach:

  1. Timing: Rozpocznij przygotowania przed pierwszymi przymrozkami.
  2. Przygotowanie: Oczyść rośliny i sprawdź pod kątem szkodników/chorób.
  3. Wybór Metody: Zdecyduj, czy będziesz zimować rośliny w doniczkach, korzenie na sucho, czy sadzonki – w zależności od ilości roślin, dostępnego miejsca i preferencji.
  4. Odpowiednie Warunki: Zapewnij właściwą temperaturę i ilość światła (chłodno i jasno dla doniczek, chłodno, sucho i ciemno dla korzeni, ciepło i jasno dla sadzonek).
  5. Minimalne Podlewanie (Metoda 1 i 2): To najczęstsza przyczyna niepowodzeń. Podlewaj bardzo rzadko i oszczędnie!
  6. Monitoring: Regularnie sprawdzaj stan roślin przez całą zimę.
  7. Wiosenne Budzenie: Stopniowo przygotuj rośliny do nowego sezonu wegetacyjnego poprzez przesadzanie, przycinanie i nawożenie.

Decydując się na zimowanie pelargonii, inwestujesz swój czas i troskę, które z pewnością zaprocentują w kolejnym sezonie. Twoje pelargonie odwdzięczą się bujnym wzrostem i mnóstwem kolorowych kwiatów, upiększając Twój balkon, taras czy ogród przez całe lato. Powodzenia!